Expressowe tłumaczenia online – kalki językowe z języka angielskiego
Zwłaszcza w pośpiechu, klienci dość często z błędami literowymi wpisują w okno wyszukiwarki internetowej frazy podobne do poprawnie sformułowanych, takich jak „tłumaczenia ekspresowe” czy „ekspresowe tłumaczenia przysięgłe”. Posiłkując się narzędziami do śledzenia ruchu na serwisie www, np. Search Console, można zauważyć, iż te błędne formy to np.: „tlumaczenia eskpresowe” „tlumaczenia expressowe”, „tłumaczenia w expresie”, „expresowe tlumaczenia przysiegle”, „tlumacz przysiegly 24h online” czy „tłumacz przysięgły express”. Ogólnie rzecz biorąc, popularne są frazy wpisywane w wyszukiwarkę Google z polskich lokalizacji, zawierające literę „x” bądź „q”. To litery nie występujące w polskim alfabecie, a obecne w alfabecie angielskim oraz w łacinie, z której z kolei czerpała angielszczyzna. Dzieje się tak dlatego, że w dobie internacjonalizacji zachodzi płynny dryf pojęć angielskich do języka polskiego. Tym sposobem powstają zapożyczenia oraz kalki językowe. Te drugie są rodzajem zapożyczenia strukturalnego.
Część internautów celowo używa wersji angielskich tego typu słów podczas wyszukiwania interesujących ich tematów, usług i produktów, gdyż tak jest im po prostu łatwiej i wygodniej, tym bardziej że angielskie słowa bywają najczęściej krótsze niż polskie. Ponadto niektórzy „surferzy internetowi” unikają wpisywania charakterystycznych polskich znaków w okno wyszukiwarki, by zaoszczędzić czas i energię. Zamiast użyć sformułowania „tłumaczenia przez Internet lub „tłumaczenia na odległość”, szybciej i sprawniej będzie po prostu wpisać w oknie wyszukiwarki „tłumaczenia online”, czyli konstrukt powstały z dwóch języków. Takie wyrażenia zdobyły aprobatę społeczną krajowych użytkowników Internetu i silnie się ugruntowały. Internauci i tak przeważnie znajdą to, czego szukali, a do tego szybko, a nawet expressowo online, nieomal jednym kliknięciem myszy!
Korpomowa i język debat politycznych – czy tłumaczenie wypowiedzi z j. angielskiego na rodzimy j. polski jest passé?
Słynna jest przecież choćby tzw. korpomowa, gdzie gros pojęć fachowych czy specyficznych dla danej branży nie tłumaczy się z angielskiego na polski, tylko przytacza i wplata w polskie zdania literalnie lub w formie kalek językowych. Wychodzi z tego zabawna swoista przeplatanka językowa – mikstura słów angielskich i polskich. Tego typu hybrydy językowe, półkalki, np. „tłumaczenia online”, łączą materiały języka obcego z zasobami języka docelowego. Zarówno język pracowników korporacyjnych, jak i uczestników debat politycznych obfituje w liczne kalki i półkalki językowe. Z czego to wynika? Częściowo z tego, że przyszła moda na bycie obytym w międzynarodowym środowisku. I wypada to pokazać, szczególnie jak się jest politykiem. Prawdopodobnie w mniemaniu i intencji licznych polityków używanie wielu niezrozumiałych dla zwykłych zjadaczy chleba słów obcego pochodzenia może podnieść prestiż kandydata w kolejnych wyborach (słupki wyborcze) oraz zdobyć uznanie wyborców. To forma blichtru, jeśli te słowa mają oczywiste odpowiedniki mocno zakorzenione w polszczyźnie.
Jakie są wady i zalety kalek językowych?
Angielskie i polskie idiomy
Według definicji kalki językowe, nazywane też odbitkami językowymi, to bezpośrednie, dosłowne tłumaczenia słów bądź wyrażeń z języka obcego na język ojczysty. Tymczasem niektóre zwroty są praktycznie nieprzetłumaczalne, a innych nie da się przekładać dosłownie. Są to tzw. wyrażenia idiomatyczne. Idiomem angielskim będzie np. wyrażenie piece of cake (dosłownie „kawałek ciasta”), odpowiadające w języku polskim naszemu rodzimemu idiomowi „bułka z masłem”, czyli proste, bezproblemowe zadanie, nie wymagające większego wysiłku.
Z jednej strony kalkowanie wzbogaca leksykę języka docelowego i stanowi narzędzie pomocne w zaspokajaniu pojawiających się potrzeb nazewniczych w różnych sferach życia, uzupełnianiu braków leksykalnych. Wówczas takie kalkowanie za pomocą tłumaczenia na polski będzie jak najbardziej poprawne i użyteczne.
Nowomowa i nadużywanie kalek językowych
Z drugiej zaś – czasem tworzenie zapożyczeń w języku polskim z języka angielskiego poprzez kalkowanie prowadzi do powstawania niepoprawnej gramatycznie, a nawet – szczególnie wśród purystów językowych – irytującej nowomowy. Zasadnym staje się, by w tym miejscu zaznaczyć, że tego typu niepoprawne kalki językowe są uważane za błędy w języku oficjalnym, natomiast zwykle są dopuszczalne w języku potocznym; nierzadko wchodząc też do slangu młodzieżowego. Nadużywanie kalek językowych może negatywnie wpływać na klarowność i poprawność polszczyzny, przeważnie kosztem użycia rodzimych, w tym staropolskich czy mocno zakorzenionych w języku polskim określeń. Swoją drogą wyrażenie „nadużywanie kalek językowych” brzmi dość zabawnie i niejednoznacznie w kontekście potocznego określenia osób „kaleczących język”. Dlatego czasem w tym znaczeniu wyrażenie „kalek językowych” w dopełniaczu l. mn. zamienia się na nie kojarzące się dwuznacznie „kalk językowych”.
Synonimizowanie i uzupełnianie luk nazewniczych
Warto krzewić język polski i – gdy tylko mamy wybór – stosować rodzime słowa i wyrażenia. Tym samym zamiast użyć kalki językowej „klarowny” (ang. clear), warto zastosować nasze rodzime alternatywy; w zależności od kontekstu wypowiedzi, np.: „czysty”, „przejrzysty” (roztwór), „jasny”, „zrozumiały”. Dobrą praktyką będzie natomiast stosowanie kalek językowych z języków obcych (angielskiego, francuskiego, niemieckiego) tylko wtedy, gdy chcemy wzbogacić naszą wypowiedź o dodatkowe wyrażenia synonimiczne czy to pod postacią pojedynczych słów, czy związków frazeologicznych, żeby zbyt często nie powtarzać tych samych kwestii i nie „przynudzać” zubożeniem naszego języka. Ponadto – w przypadku, gdy chcemy uzupełnić luki w języku polskim w celu opisu rzeczy lub zjawisk, które jeszcze nie zostały nazwane, a dla których w obcych językach istnieją już trafne terminy i sformułowania.
Przykłady kalk językowych powstałych w procesie dosłownego tłumaczenia online z języka angielskiego
Obecnie poprawne kalki językowe najczęściej dotyczą nowoczesnych technologii, które po raz pierwszy ujrzały światło dzienne w krajach anglosaskich, np. kalką językową w najczystszej postaci, wyprowadzoną z angielskiego wyrazu computer (PC) jest spolszczone słowo „komputer”, z kolei wyraz „mikser” (kuchenne mieszadło elektryczne) wszedł do języka polskiego od angielskiego słowa mixer. Ostatnio modne są też kalki wchodzące do języka potocznego, ale też inne kalki o znaczeniu ogólnym, np.:
- You made my day, czyli w dosłownym, błędnym tłumaczeniu w zakresie języka oficjalnego dość nieporadnie brzmiące, lecz wymowne „Zrobiłeś mi dzień”; wersja poprawna językowo to „Wprawiłeś mnie w pozytywny nastrój” bądź „Dałeś mi dziś wiele radości” etc.,
- Take under consideration / Take into account – „Wziąć pod uwagę” zamiast użycia polskiego słowa „Uwzględnić”,
- To Target – „Targetować” zamiast „Zmierzać do celu”, „Ukierunkować się”,
- To address a problem – błędna forma bezpośredniego tłumaczenia na polski to „Zaadresować problem” zamiast „Odnieść się do problemu”,
- Milestone – „Kamień milowy” zamiast „Punkt zwrotny”, „Przełomowe wydarzenie”, „Kluczowy etap”,
- Skyscraper – „Drapacz chmur” zamiast np. „Wybitnej wysokości wieżowiec”,
- Teenager, Adolescent – „Nastolatek”, „Adolescent” zamiast „Młodzieniec”, „Podlotek”,
- To steal the show / To steal the scene – błędne, dosłowne tłumaczenie to „Skraść show”, „Skraść pokaz”, natomiast poprawne tłumaczenie to „Ściągnąć na siebie całą uwagę” lub „Przyćmić resztę obsady”,
- Literal – „Literalny” zamiast „Dosłowny”,
- Express – „Ekspresowy” zamiast „Natychmiastowy”, „Błyskawiczny”, pot. „Migusiem”.
Tłumaczenia online a zabiegi poprawiające jakość tekstu
W licznych sytuacjach pracy z tekstem warto przeprowadzić korektę językową tłumaczenia dosłownego z języka angielskiego na język polski online, przeformułowując tekst wynikowy tak, by tchnąć weń ducha polskości, również dzięki użyciu rodzimych słów i związków frazeologicznych. Takie parafrazowanie tekstu to zabieg, który spowoduje, iż treść stanie się:
- poprawna,
- oryginalna,
- przyjazna w odbiorze (wywrze pozytywne wrażenie, przyjemna dla czytelnika),
- angażująca uwagę,
- inspirująca,
- intrygująca.